Jak piszemy didżej czy DJ? – wyjaśniamy zależności

Didżej- z pewnością każdy z nas wie o kogo chodzi. Jeszcze nie tak dawno osoby starsze pewnie miałyby trudność z odszyfrowaniem tego, co lub kogo oznacza to słowo, za to nie miała z tym problemu młodzież, zwłaszcza ta często odwiedzająca nocne kluby. Obecnie pojęcie didżeja stało się bardziej powszechne, bowiem rozszerzono nieco zakres jego kompetencji. Pozostaje jeszcze kwestia pisowni- częściej bowiem spotykamy się z formą pisowni „DJ”, zaś już „didżej” wydaje się nam formą niepoprawną. Sprawdźmy więc, jak jest w rzeczywistości i który zapis powinniśmy stosować.

DJ- kim jest i czym się zajmuje?

Zacznijmy najpierw od wyjaśnienia samego znaczenia słowa DJ. DJ to obecnie bardzo popularna profesja. Słowo pochodzi z języka angielskiego, gdzie DJ to skrót od Disc Jockey. Początkowo oznaczało ono osobę, która zajmuje się odtwarzaniem i „miksowaniem” muzyki elektronicznej na specjalnej konsoli podczas imprez w tanecznych klubach. Obecnie jednak zakres tej profesji został nieco zwiększony, bowiem prócz didżeja w klubie, wyróżnić możemy także didżeja radiowego, a więc osobę pełniącą rolę prezentera radiowego, zajmującą się układaniem oraz puszczaniem poszczególnych list przebojów. 

Pod pojęciem tym kryje się także osoba, która zajmuje się odtwarzaniem muzyki podczas różnego rodzaju imprez- wesel, urodzin, jubileuszy, eventów firmowych, spotkań i innych uroczystości o charakterze rodzinnym i biznesowym. Prócz grania muzyki zadaniem didżeja jest nawiązywanie interakcji z osobami biorącymi udział w imprezie- wita przybyłych, zapowiada poszczególne utwory, wtrąca ciekawe anegdoty, przeprowadza rozmaite zabawy i animacje- jednym słowem jest odpowiedzialny za dobrą muzykę, rozrywkę i zabawę. Można więc śmiało powiedzieć, że pełni zarazem funkcje tradycyjnego didżeja i konferansjera w jednym.

Jak piszemy didżej czy DJ? - wyjaśniamy zależności

DJ Warszawa – DJ Kuba Król

Pisownia słowa DJ- zasady

Jak można zauważyć, już w samym artykule użyto dwie formy pisowni wyrazu „DJ”, przy czym obie z nich są poprawne- zarówno „DJ”, jak i „didżej”. Forma „DJ” została bezpośrednio zapożyczona z języka angielskiego, natomiast ta druga powstała w skutek spolszczenia wymowy angielskiego skrótu DJ.

Obie formy zostały zawarte w Nowym Słowniku Ortograficznym PWN, choć forma spolszczona widnieje tam od niedawna. Ich zapis powinien zależeć od kontekstu. Pod kątem gramatycznym jest to rzeczownik w rodzaju męskoosobowym, odmienny. Należy zaznaczyć, że oba te wyrażenia ulegają deklinacji, przy czym w przypadku użycia słowa „DJ” dość powszechny jest błędny zapis z apostrofem (np. DJ’a). Poprawne jest natomiast użycie myślnika (np. DJ-a, DJ-owi).

W słowniku synonimów dostępne jest także określenie disc jockey i dyskdżoke jako wyrazy tożsame znaczeniową bądź zastępcze, natomiast używa się ich zdecydowanie rzadziej, a nawet można rzec, że są znikome w powszechnym użyciu. Z kolei w słowniku wyrazów bliskoznacznych występuje wyrażenie prezenter, prowadzący, wodzirej, widżej jako wyrazy o podobnym znaczeniu, będące ich odpowiednikami, przy czym one także używane są rzadziej.

Podsumowując:

DJ- jest poprawną pisownią, formą oryginalną, pochodzącą z języka angielskiego i będąc skrótem od wyrazu „Disc Jockey”.

Przykłady:

  • Dziś zagra w naszym mieście DJ znany w całym kraju.
  • DJ Kuba Król to najlepszy DJ w Warszawie.
  • Tuż przed północą publiczność mogła wysłuchać muzyki w wykonaniu lokalnego DJ-a.

Didżej- jest poprawną pisownią, formą spolszczoną, utworzoną zgodnie z wymową wyrażenia.

Przykłady:

  • Na nasze wesele zdecydowaliśmy się na didżeja.
  • Didżej to osoba odpowiedzialna za dobrą zabawę na imprezie.
  • Ten didżej gra bardzo profesjonalnie.

Przy zapożyczaniu wyrazów ich spolszczenie jest dość powszechne, przy czym należy zauważyć, iż często odbywa się ono na zasadzie nieco umownej. Dlaczego? Otóż według polskiej wymowy skrót DJ powinien brzmieć „dejot”, nie zaś „didżej”. Według wielu znawców języka powinniśmy stosować albo oryginalne słownictwo, albo wykorzystywać nasze rodzime słowa, jednak w rzeczywistości wygląda to nieco inaczej, i o ile każdy wie o co chodzi, wydaje się to być poprawne i uzasadnione.